Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 19
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
niegdyś służył w wojsku sowieckim w Szczecinie. Jego żona - Maria Fiedorowna (51 lat) pracowała tam jako pielęgniarka. W Szczecinie urodził się w 1970 roku ich syn Edward.
- Z zawodu jestem barmanem - mówi Edward - ale nie zdążyłem popracować w swojej specjalności. Kiedy ukończyłem charkowską szkołę barmanów, w kraju zaczęły się rozruchy, ciężko było zarobić, więc przyjechałem handlować do Polski. Gdybym pracował w barze na Ukrainie, dawno bym się rozpił.
Edward spotyka się z dziewczyną - Polką. Chodzą często do Mc Donalds'a, do kawiarni, kina. Czasami, chociaż rzadko (brakuje czasu) idą razem w góry, jeżdżą na nartach. Ale nie tylko te rozrywki łączą Edwarda
niegdyś służył w wojsku sowieckim w Szczecinie. Jego żona - Maria Fiedorowna (51 lat) pracowała tam jako pielęgniarka. W Szczecinie urodził się w 1970 roku ich syn Edward.<br>- Z zawodu jestem barmanem - mówi Edward - ale nie zdążyłem popracować w swojej specjalności. Kiedy ukończyłem charkowską szkołę barmanów, w kraju zaczęły się rozruchy, ciężko było zarobić, więc przyjechałem handlować do Polski. Gdybym pracował w barze na Ukrainie, dawno bym się rozpił.<br>Edward spotyka się z dziewczyną - Polką. Chodzą często do Mc Donalds'a, do kawiarni, kina. Czasami, chociaż rzadko (brakuje czasu) idą razem w góry, jeżdżą na nartach. Ale nie tylko te rozrywki łączą Edwarda
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego