Cannonballa" Adderleya.<br>"Czułem, że zakorzeniony w bluesie saksofon Cannonballa, jego swobodniejsze podejście do formy, postawione naprzeciw akordowego grania Trane'a stworzy nowy rodzaj brzmienia. (...) Dźwięk swojej trąbki słyszałem, jak idzie górą i przebija się poprzez całą tę miksturę, i czułem, że jeśli udałoby się nam robić to dobrze, ta muzyka miałaby cios.<br>(...) Gdy był już z nami [Cannonball], brzmienie zespołu stawało się coraz grubsze, prawie tak jak kobieta, co używa zbyt dużo makijażu. Z powodu tej alchemii (...) wszyscy prawie od samego początku zaczęli grać powyżej swoich umiejętności. Trane grał te swoje wspaniałe wariactwa, Cannonball skręcał w inną stronę, a ja wsadzałem swoje