Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
kolory wdzięcznie cukierkowe, falbanki i koronki. Włosy czyściutkie, mocno przylizane, przepasane ozdobną tasiemką. Sama słodycz. Do tego niezmienny, jakby przyklejony, aż ujmujący za serce taki uprzejmy, wręcz podlizujący się wyraz twarzy. W ręku szklaneczka. Postawa ciała w cierpliwej gotowości lekko pochylona do przodu, nogi niewygodnie ściągnięte ku sobie w skromny ciup.
I tak sobie stoi. Stoi tak i czeka, wyciągając w żebraczym geście swą szklankę. Mówiłam już, że wszyscy zgłaszamy się trzy razy dziennie pod gabinet po lekarstwa, lecz "Pani Grzeczna" jest tam niemal zawsze. Czeka sobie na zapas, na wszelki wypadek. Ona zawsze tam tkwi.
Stoi grzecznie z boku, aby
kolory wdzięcznie cukierkowe, falbanki i koronki. Włosy czyściutkie, mocno przylizane, przepasane ozdobną tasiemką. Sama słodycz. Do tego niezmienny, jakby przyklejony, aż ujmujący za serce taki uprzejmy, wręcz podlizujący się wyraz twarzy. W ręku szklaneczka. Postawa ciała w cierpliwej gotowości lekko pochylona do przodu, nogi niewygodnie ściągnięte ku sobie w skromny ciup. <br>I tak sobie stoi. Stoi tak i czeka, wyciągając w żebraczym geście swą szklankę. Mówiłam już, że wszyscy zgłaszamy się trzy razy dziennie pod gabinet po lekarstwa, lecz "Pani Grzeczna" jest tam niemal zawsze. Czeka sobie na zapas, na wszelki wypadek. Ona zawsze tam tkwi. <br>Stoi grzecznie z boku, aby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego