Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
pierwsze Święto, a dzwony biły w całym mieście! Ale! W całej Polsce, Orelka! - bo to było przed rezurekcją. Mało kto ma takie udane urodziny. Od razu powiedziałam twojemu tacie, że to dobry znak. Będziesz bardzo, bardzo szczęśliwa, zobaczysz.
- Naprawdę?
- Naprawdę, dziecko. Tylko w to uwierz! - a zobaczysz, co będzie.
- No, co będzie, babciu? Ze mną nie tak prosto. Ja jestem nietypowa.
- Ale tam! Nie jesteś.
- Ależ oczywiście, że jestem!!!
- Jak tak, Orelka, to każdy jest nietypowy. Przestań już tyle myśleć o sobie, nie masz ciekawszych tematów?
- Ależ babciu, o czym ty mówisz, jak ja mogę przestać myśleć o sobie, kiedy właśnie ze
pierwsze Święto, a dzwony biły w całym mieście! Ale! W całej Polsce, Orelka! - bo to było przed rezurekcją. Mało kto ma takie udane urodziny. Od razu powiedziałam twojemu tacie, że to dobry znak. Będziesz bardzo, bardzo szczęśliwa, zobaczysz.<br>- Naprawdę?<br>- Naprawdę, dziecko. Tylko w to uwierz! - a zobaczysz, co będzie.<br>- No, co będzie, babciu? Ze mną nie tak prosto. Ja jestem nietypowa.<br>- Ale tam! Nie jesteś.<br>- Ależ oczywiście, że jestem!!!<br>- Jak tak, Orelka, to każdy jest nietypowy. Przestań już tyle myśleć o sobie, nie masz ciekawszych tematów?<br>- Ależ babciu, o czym ty mówisz, jak ja mogę przestać myśleć o sobie, kiedy właśnie ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego