Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.16
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.16
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
Bek.
Sonda wśród maturzystów II LO w Przemyślu
Co sądzisz o nowej maturze?
Anita Rachwał: - Wprowadza coś nowego, ale i gorszego. Gorsze jest to, że miała być egzaminem na studia wyższe, a teraz okazuje się, że na studia będziemy zdawać osobny egzamin. Wiąże się to z dodatkowym stresem i niewiedzą, co będzie. Traktują nas jak króliki doświadczalne, najpierw było gimnazjum, teraz nowa matura.
Marcin Tkacz: - Nowa matura ustna nie ma sensu. Zdajemy ją tylko na poziomie szkolnym i wcale nie jest brana pod uwagę na wyższych uczelniach. To tylko niepotrzebny stres i nerwy.
Arkadiusz Fejdasz: - Największe problemy są z prezentacją*. Uważam, że
Sonda wśród maturzystów II LO w Przemyślu
Co sądzisz o nowej maturze?
Anita Rachwał: - Wprowadza coś nowego, ale i gorszego. Gorsze jest to, że miała być egzaminem na studia wyższe, a teraz okazuje się, że na studia będziemy zdawać osobny egzamin. Wiąże się to z dodatkowym stresem i niewiedzą, co będzie. Traktują nas jak króliki doświadczalne, najpierw było gimnazjum, teraz nowa matura.
Marcin Tkacz: - Nowa matura ustna nie ma sensu. Zdajemy ją tylko na poziomie szkolnym i wcale nie jest brana pod uwagę na wyższych uczelniach. To tylko niepotrzebny stres i nerwy.
Arkadiusz Fejdasz: - Największe problemy są z prezentacją*. Uważam, że
Bek.</><br><br><div type="art"><tit>Sonda wśród maturzystów II LO w Przemyślu <br>Co sądzisz o nowej maturze?</><br><br>Anita Rachwał: - Wprowadza coś nowego, ale i gorszego. Gorsze jest to, że miała być egzaminem na studia wyższe, a teraz okazuje się, że na studia będziemy zdawać osobny egzamin. Wiąże się to z dodatkowym stresem i niewiedzą, co będzie. Traktują nas jak króliki doświadczalne, najpierw było gimnazjum, teraz nowa matura.<br><br>Marcin Tkacz: - Nowa matura ustna nie ma sensu. Zdajemy ją tylko na poziomie szkolnym i wcale nie jest brana pod uwagę na wyższych uczelniach. To tylko niepotrzebny stres i nerwy.<br><br>Arkadiusz Fejdasz: - Największe problemy są z prezentacją*. Uważam, że
