Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
tu bowiem wybór zależał tylko od niego samego.
McKovsky opowiadał mi, że mimo silnych więzi uczuciowych czuł się w Polsce obco. Szukał kraju o jasno nakreślonym charakterze, odpowiadającym podaniom rodzinnym, a ujrzał chaotyczny, denerwujący melanż. Oprócz strojów ludowych i pałaców kultury, które wprowadzały element ładu i jednolitości, nie znalazł nic, co by temu państwu nadawało specyficzne narodowe piętno i wyraźne oblicze. Na przemian zdawało mu się, że jest w jakimś zubożałym zakątku Niemiec, wystawowo-turystycznym cypelku ZSRR, zaniedbanej prowincji monarchii austro-węgierskiej lub w okupowanej przez Polaków Bułgarii. "Przypadkowy zbiór ludzi, miast, krajobrazów, wzorów architektonicznych i modeli ideologicznych" - zakończył gorzko.
Cóż mogłem
tu bowiem wybór zależał tylko od niego samego.<br>McKovsky opowiadał mi, że mimo silnych więzi uczuciowych czuł się w Polsce obco. Szukał kraju o jasno nakreślonym charakterze, odpowiadającym podaniom rodzinnym, a ujrzał chaotyczny, denerwujący melanż. Oprócz strojów ludowych i pałaców kultury, które wprowadzały element ładu i jednolitości, nie znalazł nic, co by temu państwu nadawało specyficzne narodowe piętno i wyraźne oblicze. Na przemian zdawało mu się, że jest w jakimś zubożałym zakątku Niemiec, wystawowo-turystycznym cypelku ZSRR, zaniedbanej prowincji monarchii austro-węgierskiej lub w okupowanej przez Polaków Bułgarii. "Przypadkowy zbiór ludzi, miast, krajobrazów, wzorów architektonicznych i modeli ideologicznych" - zakończył gorzko.<br>Cóż mogłem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego