Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
kicz, myślę sobie. Szpanerzy chcą ze mną gadać o zegarkach, jak popiją. Podwijają rękawy marynarek i porównują, ściągają z przegubów, ważą w dłoniach. Ja muszę im zasuwać mój bajer o tradycji rodzinnej skazującej mnie na longinesa, oni prezentują te swoje omegi - raz jest to model Jamesa Bonda, kiedy indziej taki, co był na Księżycu, ale nie do końca, tamten model ma jakąś tam blaszkę i będzie sprowadzony specjalnie w przyszłym tygodniu, i tak dalej, i tak dalej. A Szuwar klasycznie, jak to katol: o dzieciach.
- Wiesz, dzieci to trochę taka bomba z opóźnionym zapłonem. Wychowujesz, wychowujesz i nie wiesz, co z tego
kicz, myślę sobie. Szpanerzy chcą ze mną gadać o zegarkach, jak popiją. Podwijają rękawy marynarek i porównują, ściągają z przegubów, ważą w dłoniach. Ja muszę im zasuwać mój bajer o tradycji rodzinnej skazującej mnie na longinesa, oni prezentują te swoje omegi - raz jest to model Jamesa Bonda, kiedy indziej taki, co był na Księżycu, ale nie do końca, tamten model ma jakąś tam blaszkę i będzie sprowadzony specjalnie w przyszłym tygodniu, i tak dalej, i tak dalej. A Szuwar klasycznie, jak to katol: o dzieciach.<br>- Wiesz, dzieci to trochę taka bomba z opóźnionym zapłonem. Wychowujesz, wychowujesz i nie wiesz, co z tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego