Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
o Rodopach, to przecież ja wychodzę na wariatkę, a nie ty. Co to ma do rzeczy?
Nie odpowiedział, przyglądając mi się z namysłem. Widoczne w nim było jakieś rozpaczliwe napięcie. Udało mi się przyprawić go o rozterkę.
- Chcesz powiedzieć, że teraz mówisz prawdę? A przedtem zełgałaś? To nie było to, co on powiedział?
- A co, myślałeś, że zwariowałam zupełnie? Jasne, że to nie było to. O tyle nie zełgałam, że on istotnie wymienił liczby, dotyczące odległości, i że bez tej mapy nikt tam nie trafi. Resztę wymyśliłam sobie na poczekaniu. Rodopy, jak dla mnie, możecie sobie przeszukać kamień po kamieniu, znajdziecie pewno
o Rodopach, to przecież ja wychodzę na wariatkę, a nie ty. Co to ma do rzeczy?<br>Nie odpowiedział, przyglądając mi się z namysłem. Widoczne w nim było jakieś rozpaczliwe napięcie. Udało mi się przyprawić go o rozterkę.<br>- Chcesz powiedzieć, że teraz mówisz prawdę? A przedtem zełgałaś? To nie było to, co on powiedział?<br>- A co, myślałeś, że zwariowałam zupełnie? Jasne, że to nie było to. O tyle nie zełgałam, że on istotnie wymienił liczby, dotyczące odległości, i że bez tej mapy nikt tam nie trafi. Resztę wymyśliłam sobie na poczekaniu. Rodopy, jak dla mnie, możecie sobie przeszukać kamień po kamieniu, znajdziecie pewno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego