okruch do ust.<br> I ożyłem.<br> Albowiem łzy, które mogły mnie zgubić, spłynęły z okruchem chleba<br>we mnie, do środka, i przepadły.<br> Oczywiście, że nie znosiłem nigdy litowania się nad sobą!<br> I nic mi nie jest bardziej wstrętne i ohydne niż "self-pity".<br> Oczywiście, że w każdym człowieku znajdzie się coś, co powinno mu<br>pomóc na chorobę duszy, na duszy naszej unicestwienie.<br> Oczywiście, że to zdarzyło się przed wejściem do miłosiernej<br>krypty Łazarza, która na co dzień zamieniała się w stołówkę.<br> Zatem w antyszambrze miało prawo leżeć mnóstwo okruchów, oczywiście.<br> Lecz równie oczywiste, że w danym momencie leżał tam ten jeden!<br> Właśnie w onej