Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
papuga, szybko i nieświadomie łapię akcent, sposób mówienia i idiomy od ludzi, wśród których mieszkam. Moja twarz ma rysy, dobre czy złe, moich przodków. A pomimo tego wszystkiego nigdy nie byłem brany za Europejczyka. Każdy wrażliwy Europejczyk natychmiast poznaje, że jestem Amerykaninem. Gdzieś w tym jest amerykański wygląd. Nie wiem, co to jest i obcokrajowcy nie mogą tego opisać; ale to jest".

Mój amerykański przyjaciel, najbardziej europejski homo americanus, jakiego znam - może dlatego że z Kalifornii - początkowo w to nie wierzył, jednak musiał uznać autorytet swego kalifornijskiego rodaka, Steinbecka. - To body language - powiedział. - Najwyraźniej emanuje z nas pewność siebie większa niż u was
papuga, szybko i nieświadomie łapię akcent, sposób mówienia i idiomy od ludzi, wśród których mieszkam. Moja twarz ma rysy, dobre czy złe, moich przodków. A pomimo tego wszystkiego nigdy nie byłem brany za Europejczyka. Każdy wrażliwy Europejczyk natychmiast poznaje, że jestem Amerykaninem. &lt;gap&gt; Gdzieś w tym jest amerykański wygląd. Nie wiem, co to jest i obcokrajowcy nie mogą tego opisać; ale to jest".<br><br>Mój amerykański przyjaciel, najbardziej europejski &lt;orig&gt;homo americanus&lt;/&gt;, jakiego znam - może dlatego że z Kalifornii - początkowo w to nie wierzył, jednak musiał uznać autorytet swego kalifornijskiego rodaka, Steinbecka. - To body language - powiedział. - Najwyraźniej emanuje z nas pewność siebie większa niż u was
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego