Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Waldemar
Tytuł: Burza nad Wiłą. Dziennik 1980-1981
Rok: 2002
coś się dzieje. Na 2000 zwołujemy konferencję prasową w sprawie konfliktu z cenzurą. Strajku w DSP nie będzie. Nie chcemy tego, bo władze być może życzą sobie, by "Trybuna Ludu" nie wyszła. W Dzienniku TV czytają oświadczenie Biura Politycznego - brzmi twardo i histerycznie 62. Pachnie konfrontacją. Teraz jest jasne, wiadomo, co to za narada, na którą poszedł Ciosek.
Obecna na konferencji Marta Wesołowska z "Polityki" mówi, że chcą usunąć Kanię i Jaruzelskiego, a powołać Olszowskiego i Kociołka. Coraz głośniej o liście KPZR. Konferencja jest krótka. Mazowiecki ocenia, że ingerencja cenzury zmierza do zamknięcia nam ust, by "Solidarność" przemawiała tylko swym skrzydłem radykalnym.
Jeszcze
coś się dzieje. Na 2000 zwołujemy konferencję prasową w sprawie konfliktu z cenzurą. Strajku w DSP nie będzie. Nie chcemy tego, bo władze być może życzą sobie, by "Trybuna Ludu" nie wyszła. W Dzienniku TV czytają oświadczenie Biura Politycznego - brzmi twardo i histerycznie 62. Pachnie konfrontacją. Teraz jest jasne, wiadomo, co to za narada, na którą poszedł Ciosek. <br>Obecna na konferencji Marta Wesołowska z "Polityki" mówi, że chcą usunąć Kanię i Jaruzelskiego, a powołać Olszowskiego i Kociołka. Coraz głośniej o liście KPZR. Konferencja jest krótka. Mazowiecki ocenia, że ingerencja cenzury zmierza do zamknięcia nam ust, by "Solidarność" przemawiała tylko swym skrzydłem radykalnym. <br>Jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego