Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Dokumentację jego prac można pomylić z podręcznikiem medycyny: ludzie po amputacjach, głuchoniemi, ofiary choroby Parkinsona - to tylko niektórzy bohaterowie filmów wideo, które balansują między klasycznym dokumentem a artystyczną kreacją. Są zapisami rzeczywistości, ale nie należy jej traktować niewinnie ani naiwnie. Żmijewski precyzyjnie ustawia i prowokuje interesujące go sytuacje. Potem patrzy, co z tego wyniknie, obserwując za kamerą rozwój wydarzeń. Każda praca to eksperyment. A przedmiotem doświadczeń są ludzie lub mówiąc ściślej - człowieczeństwo.

Artysta jedzie do Wenecji z projektem "Eksperyment profesora Zimbardo 2005". Szczegóły realizacji wciąż trzymane są w tajemnicy. Wiadomo jednak, że praca Żmijewskiego oparta jest na powtórzeniu słynnego doświadczenia znanego jako Stanford
Dokumentację jego prac można pomylić z podręcznikiem medycyny: ludzie po amputacjach, głuchoniemi, ofiary choroby Parkinsona - to tylko niektórzy bohaterowie filmów wideo, które balansują między klasycznym dokumentem a artystyczną kreacją. Są zapisami rzeczywistości, ale nie należy jej traktować niewinnie ani naiwnie. Żmijewski precyzyjnie ustawia i prowokuje interesujące go sytuacje. Potem patrzy, co z tego wyniknie, obserwując za kamerą rozwój wydarzeń. Każda praca to eksperyment. A przedmiotem doświadczeń są ludzie lub mówiąc ściślej - człowieczeństwo. <br><br>Artysta jedzie do Wenecji z projektem "Eksperyment profesora Zimbardo 2005". Szczegóły realizacji wciąż trzymane są w tajemnicy. Wiadomo jednak, że praca Żmijewskiego oparta jest na powtórzeniu słynnego doświadczenia znanego jako Stanford
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego