homo-osobnika, rozsypującego w pył własne swoje domostwo, wytłumaczyć można lepiej jego zdolnością do wyczuwania jedynie &lt;hi rend="spaced"&gt;abstrakcji&lt;/&gt;, jaką jest granica między dwiema rzeczywistościami (wewnętrzną i zewnętrzną), granica nazywana powierzchnią, oraz całkowitym brakiem wyczucia owej prawdziwej rzeczywistości, rzeczywistości podpowierzchniowej.<br> Sądzę, iż prościej jest przyznać osobnikom &lt;hi rend="spaced"&gt;homo&lt;/&gt; brak wyczucia rzeczywistości podpowierzchniowej i co za tym idzie, zmniejszoną inteligencję niż, jak chce prof. Duch, instynkt, o którym nikt z nas nic właściwie nie wie.<br> Prof. Mmaa skłonił się i zszedł z katedry.<br> Dr Berknos podbiegł do profesora medycyny sądowej dra Arsena:<br> - No i co? - spytał.<br> - Co i co? - zdziwił się dr Arsen.<br>A wtedy dr