Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
zamordowanych. W 1915 r. było wiadomo, że Ormianie to naród krnąbrny, niechętny rządom tureckim, dążący do niepodległości. Trwała akurat wojna światowa, w której Turcja uczestniczyła i zawsze Stambuł mógł powiedzieć - choć to nieprawda - że Ormianie są Piątą Kolumną. W przypadku Sumgaitu sytuacja była inna. Aby lepiej ją zrozumieć, trzeba się cofnąć do czasów po rewolucji październikowej. Najpierw Lenin dogadał się z kemalistami, przekreślił wszelkie plany stworzenia niepodległej Armenii i oddał Turkom ormiańskie ziemie, m. in. Kars, Agdahan czy górę Ararat, którą widzi pan teraz z mojego balkonu, a która leży już za granicą. Później Stalin oddał Azerbejdżanowi rdzennie ormiański Karabach i
zamordowanych. W 1915 r. było wiadomo, że Ormianie to naród krnąbrny, niechętny rządom tureckim, dążący do niepodległości. Trwała akurat wojna światowa, w której Turcja uczestniczyła i zawsze Stambuł mógł powiedzieć - choć to nieprawda - że Ormianie są Piątą Kolumną. W przypadku Sumgaitu sytuacja była inna. Aby lepiej ją zrozumieć, trzeba się cofnąć do czasów po rewolucji październikowej. Najpierw Lenin dogadał się z kemalistami, przekreślił wszelkie plany stworzenia niepodległej Armenii i oddał Turkom ormiańskie ziemie, m. in. Kars, Agdahan czy górę Ararat, którą widzi pan teraz z mojego balkonu, a która leży już za granicą. Później Stalin oddał Azerbejdżanowi rdzennie ormiański Karabach i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego