Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
prostu on ciężej przyjmuje, ale jak przyjmie, to już już jest. A nie chodzi o to, żeby tam pobieżnie po łebkach po łebkach i wie pani, tak jak przekładanka z klasy do klasy była, to wiadomo, że potem kiedyś wreszcie się zablokuje i się okaże, że właściwie powinno się go cofnąć o cztery klasy.
Tak że teraz to jedno może będą mieli szansę w ciągu osiemnastu miesięcy zakończyć leczenie, a niektórzy może dwa i pół roku będzie musiał siedzieć. Po prostu to jest kwestia i charakteru, i rozwoju psychicznego jakiegoś takiego, dorosłości.
Czyli dość elastycznie podchodzą do tego. Bo ja myślałam
prostu on ciężej przyjmuje, ale jak przyjmie, to już już jest. A nie chodzi o to, żeby tam pobieżnie po łebkach po łebkach i wie pani, tak jak przekładanka z klasy do klasy była, to wiadomo, że potem kiedyś wreszcie się zablokuje i się okaże, że właściwie powinno się go cofnąć o cztery klasy.<br>Tak że teraz to jedno może będą mieli szansę w ciągu osiemnastu miesięcy zakończyć leczenie, a niektórzy może dwa i pół roku będzie musiał siedzieć. Po prostu to jest kwestia i charakteru, i rozwoju psychicznego jakiegoś takiego, dorosłości.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Czyli dość elastycznie podchodzą do tego. Bo ja myślałam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego