Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 26
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
od razu, by mówił, co ma mówić, bo inni czekają, a na mnie to szkoda czasu... A on stwierdził tylko, że ja też jestem ważny i mogę siedzieć tu, ile zechcę. Nie naciskał, bym nie pił, nie dawał nauk - pytał tylko jak mi się żyje i czy jestem gotów zrobić coś, by żyło mi się lepiej. Zostałem. Trzy lata później, gdy Jacek Świst założył poradnię odwykową, Jan Paluch wysłał mnie tam mówiąc, że teraz ja mogę pomóc, mogę być przykładem. Później skończyłem między innymi Studium Terapii Uzależnień, a także inne warsztaty i szkolenia. W 1995 roku otrzymałem etat.

Łańcuch pomocy

Spotykamy się
od razu, by mówił, co ma mówić, bo inni czekają, a na mnie to szkoda czasu... A on stwierdził tylko, że ja też jestem ważny i mogę siedzieć tu, ile zechcę. Nie naciskał, bym nie pił, nie dawał nauk - pytał tylko jak mi się żyje i czy jestem gotów zrobić coś, by żyło mi się lepiej. Zostałem. Trzy lata później, gdy Jacek Świst założył poradnię odwykową, Jan Paluch wysłał mnie tam mówiąc, że teraz ja mogę pomóc, mogę być przykładem. Później skończyłem między innymi Studium Terapii Uzależnień, a także inne warsztaty i szkolenia. W 1995 roku otrzymałem etat.<br><br>&lt;tit&gt;Łańcuch pomocy&lt;/&gt;<br><br>Spotykamy się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego