miała być stacja dializ, bo jest najbardziej potrzebna.</><br><who2>Ale jakie są perspektywy? Nic ci nie wiadomo?</><br><who1>No nie wiem. Nie wiem. Tak jakoś to wszystko jest, wiesz, tak zbywają. Niby miał być już jakoś tak za dwa, trzy lata. Już chyba ten czas minął. No ale coś tam się dzieje, coś tam...</><br><who2>Coś się dzieje, tylko bardzo długo.</><br><who1>Tak, tylko nie ma pewnie funduszy.</><br><who2>No, bolączka wszystkich, praktycznie rzecz biorąc. <vocal desc="sigh"></><br><who1>Kiedyś pacjentka nasza miała, wiesz co, była wyjechała, bo czasem lekarze zezwalają, no nie można być uwiązanym, bo przecież to są normalni ludzie też. Chcą sobie wyjechać, no, jak się gdzieś tam