Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
zbytnio nie utrzymuję takich kontaktów z tymi ludźmi starymi na wsi, bo tam albo ja nie mam czasu, albo on jest za stary, żeby z nim rozmawiać, tylko tam czasami na drodze się spotkamy, no dzień dobry, panie Maćku, a to to, a jak... Taka sobie rozmowa. Ja jeżeli ktoś coś mówi, któryś z tych starych ludzi na jakiś temat, mówię o tematach życiowych, to ja staram się słuchać bardzo pilnie, bo ja twierdzę, że ci ludzie w prosty sposób dają świetne recepty na życie. I to nie dlatego, on nie został nauczony, studiów nie skończył, ale życie go nauczyło, ten
zbytnio nie utrzymuję takich kontaktów <vocal desc="yyy"> z <vocal desc="yyy"> tymi ludźmi starymi na wsi, bo tam albo ja nie mam czasu, albo on jest za stary, żeby z nim rozmawiać, tylko tam czasami na drodze się spotkamy, no dzień dobry, panie Maćku, a to to, a jak... Taka sobie rozmowa. <pause> Ja jeżeli ktoś coś mówi, któryś z tych <vocal desc="yyy"> starych ludzi na jakiś temat, <vocal desc="yyy"> mówię o tematach życiowych, to ja staram się słuchać bardzo pilnie, bo ja twierdzę, że ci ludzie w prosty sposób dają świetne recepty na życie. <pause> I to nie dlatego, on nie został nauczony, studiów nie skończył, ale życie go nauczyło, ten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego