Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
stało? - zapytał kasjerkę przyciszonym głosem.
Ta spojrzała na niego przelotnie i ruszyła ramionami - było coś nieżyczliwego w tym ruchu. Wobec tego Roman skierował się do kawiarki Olgi: - Dlaczego Hela płacze'?
Olga wepchnęła kciukiem górny rąbek fartucha za sznurek opasujący jej stan i również nic nie odpowiedziała. To już Romana zgniewało: "cóż to za babskie tajemnice?" - Skinął palcem na pomocnicę kawiarki, nachylił się ku niej przez ladę bufetu i szeptem zapytał: - Co się jej stało, że płacze?
- Wypowiedzenie dostała od starego.
Roman wyprostował się i tak stał patrząc na skuloną postać Heli - kawa stygła na bufecie. Wreszcie przyszło mu na myśl powiedzenie starego Pancera
stało? - zapytał kasjerkę przyciszonym głosem.<br>Ta spojrzała na niego przelotnie i ruszyła ramionami - było coś nieżyczliwego w tym ruchu. Wobec tego Roman skierował się do kawiarki Olgi: - Dlaczego Hela płacze'?<br>Olga wepchnęła kciukiem górny rąbek fartucha za sznurek opasujący jej stan i również nic nie odpowiedziała. To już Romana zgniewało: "cóż to za babskie tajemnice?" - Skinął palcem na pomocnicę kawiarki, nachylił się ku niej przez ladę bufetu i szeptem zapytał: - Co się jej stało, że płacze?<br>- Wypowiedzenie dostała od starego.<br>Roman wyprostował się i tak stał patrząc na skuloną postać Heli - kawa stygła na bufecie. Wreszcie przyszło mu na myśl powiedzenie starego Pancera
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego