różne rzeczy, każe w nie wierzyć i naturalnie wiara, nawet w kłamstwa, zdarza się, że pomaga.<br> Zreflektował się. Westchnął. Po czym spytał:<br> - I... naprawdę? Naprawdę zgodziłabyś się była zostać razem ze mną?<br> ,,T a k", chciała powiedzieć, lecz powstrzymała się.<br> - Nie wiem - odrzekła głosem opanowanym. - Nie wiem, a zresztą, po cóż poruszać te rzeczy teraz, kiedy jest już za późno.<br> - Nigdy nie jest za późno! - wykrzyknął Mmaa.<br> - Już <hi rend="spaced">jest</> za późno - odrzekła Królowa i uśmiechając się spokojnie wskazała antenką za siebie. Trzydzieści regentek dogryzało resztki <orig>abdomenu</> Królowej. Chirurg obwiązywał koniuszek <orig>thoraxu</>, za którym nie było już nic