Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
uspokojenia cenzora, że broń Boże nie chodzi tu o żadną zakamuflowaną krytykę systemu). Bohaterka, zatrudniona w instytucie badawczym, zgadza się posłużyć jako przedmiot eksperymentu, do którego planowania sama zresztą przyłożyła rękę, a mianowicie pozwala, aby chemicznie zmieniono jej płeć. "Bepeter Masculinum 199" - tak zaczyna się jeden z pierwszych akapitów - "to cudowny środek farmaceutyczny pozwalający przemienić kobietę w mężczyznę bez ryzyka i bez niepożądanych skutków ubocznych".
O zdaniu tym - podobnie jak o całej reszcie opowiadania - można powiedzieć bez obawy błędu jedno: jeśli jego autorką jest pisarka wschodnioniemiecka, uwierzymy, że zostało napisane przez nią z czystym sumieniem, tylko i wyłącznie wtedy, gdy dopuścimy
uspokojenia cenzora, że broń Boże nie chodzi tu o żadną zakamuflowaną krytykę systemu). Bohaterka, zatrudniona w instytucie badawczym, zgadza się posłużyć jako przedmiot eksperymentu, do którego planowania sama zresztą przyłożyła rękę, a mianowicie pozwala, aby chemicznie zmieniono jej płeć. "Bepeter Masculinum 199" - tak zaczyna się jeden z pierwszych akapitów - "to cudowny środek farmaceutyczny pozwalający przemienić kobietę w mężczyznę bez ryzyka i bez niepożądanych skutków ubocznych".<br> O zdaniu tym - podobnie jak o całej reszcie opowiadania - można powiedzieć bez obawy błędu jedno: jeśli jego autorką jest pisarka wschodnioniemiecka, uwierzymy, że zostało napisane przez nią z czystym sumieniem, tylko i wyłącznie wtedy, gdy dopuścimy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego