Drzewa piękne i cieniste<br>Dają wam powietrze czyste.<br>Kiedy zimne wiatry wioną<br>Drzewa służą wam osłoną.<br>Z lipy macie miód lipowy,<br>A z akacji - akacjowy.<br>Z drzew są deski, krzesła, stoły,<br>Z drzew są ławki z waszej szkoły,<br>Z drzew jest opał znakomity.<br>Nawet papier na zeszyty<br>I papierki na cukierki<br>Dają z drewna swego świerki,<br>Dają sosny. A tymczasem<br>Wyście dzisiaj, idąc lasem,<br>Wyrządzili tyle szkody<br>Mnie, śródleśnej brzozie młodej,<br>Która smukła i wyniosła<br>Dla was przecież, dla was rosła..."<br><br>W Tadku serce aż zadrżało:<br>"Brzoza rózeg ma niemało..."<br>Władek z trwogą spojrzał na nie:<br>"Brzoza nam tu spuści lanie