Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w domu ograniczone do weekendów. Niby miał wygodny apartament nad fabryką, ale kiedy lody zaczęły się sprzedawać w milionach sztuk, powoli zaczął do nich tracić serce. Biznes kręcił się szybciej, właściciel z coraz większym trudem za nim nadążał.

Konkurenci, którzy uważnie śledzili wzloty i upadek Grycana, uważają, że ten wyśmienity cukiernik nie okazał się bystrym biznesmenem. Co gorsza - źle wybrał menedżera. Jedna zła decyzja kadrowa pociągnęła za sobą fatalną - biznesową.

Zielona Budka wydawała się wtedy najlepszą firmą lodziarską w kraju - wspomina pracownik konkurencji. Unilever, który wszedł do Polski z lodami Algida, koniecznie chciał ją kupić. Dawał 37 mln dol., ale Grycan
w domu ograniczone do weekendów. Niby miał wygodny apartament nad fabryką, ale kiedy lody zaczęły się sprzedawać w milionach sztuk, powoli zaczął do nich tracić serce. Biznes kręcił się szybciej, właściciel z coraz większym trudem za nim nadążał.<br><br>Konkurenci, którzy uważnie śledzili wzloty i upadek Grycana, uważają, że ten wyśmienity cukiernik nie okazał się bystrym biznesmenem. Co gorsza - źle wybrał menedżera. Jedna zła decyzja kadrowa pociągnęła za sobą fatalną - biznesową.<br><br>Zielona Budka wydawała się wtedy najlepszą firmą lodziarską w kraju - wspomina pracownik konkurencji. Unilever, który wszedł do Polski z lodami Algida, koniecznie chciał ją kupić. Dawał 37 mln dol., ale Grycan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego