Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
korzystne [...] Głoszenie prawdy o tym [społeczeństwie] nie szkodzi mu, ale pomaga. Po raz pierwszy w historii ludzkości pomiędzy społeczeństwem a humanizmem sztuki nie rysuje się już nieprzekraczalna sprzeczność [...].

Oto, co miała do powiedzenia w roku 1964. W tym, co miała do powiedzenia na temat "przewag" NRD-owskiego "społeczeństwa socjalistycznego" dokładnie ćwierć wieku później, w wywiadzie udzielonym 8 października 1989, pobrzmiewają, trzeba przyznać, tony bardziej gorzkie. A jednak gorycz nie jest tu w żadnej mierze symptomem załamania się wiary w NRD jako produkt "obiektywnych praw rozwoju społecznego". Przeciwnie, jest raczej reakcją na niepojęte zachowanie niektórych współobywateli, którzy ni stąd ni zowąd tłumnie
korzystne [...] Głoszenie prawdy o tym [społeczeństwie] nie szkodzi mu, ale pomaga. Po raz pierwszy w historii ludzkości pomiędzy społeczeństwem a humanizmem sztuki nie rysuje się już nieprzekraczalna sprzeczność [...].<br><br> Oto, co miała do powiedzenia w roku 1964. W tym, co miała do powiedzenia na temat "przewag" NRD-owskiego "społeczeństwa socjalistycznego" dokładnie ćwierć wieku później, w wywiadzie udzielonym 8 października 1989, pobrzmiewają, trzeba przyznać, tony bardziej gorzkie. A jednak gorycz nie jest tu w żadnej mierze symptomem załamania się wiary w NRD jako produkt "obiektywnych praw rozwoju społecznego". Przeciwnie, jest raczej reakcją na niepojęte zachowanie niektórych współobywateli, którzy ni stąd ni zowąd tłumnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego