Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
którzy darzyli mnie zaufaniem i którzy czerpali z mojej osoby wzorce do naśladowania. Cytuję fragmenty artykułu: "Podobnie R. Pluta (nie R. lecz B. od Bruno - przyp. aut.), szef działu inspekcji zajmujący się tą sprawą. Na zarzut opieszałości odpowiedział otwarcie "Nie jestem prokuratorem, tylko pedagogiem". Koniec jednego cytatu, a niżej drugi cytat - "Czy radomska prokuratura zawsze powierza prowadzenie śledztwa osobom potencjalnie podejrzanym i czaka biernie, aż ani sami przedstawią wyniki?" koniec cytatu.
Zarówno ja jak i osoby czytające ten artykuł odczytali, że potencjalnie podejrzanym jestem ja, dając mi to dość jasno do zrozumienia.
W swojej 34-letniej nienagannej pracy pedagogicznej posiadam parę
którzy darzyli mnie zaufaniem i którzy czerpali z mojej osoby wzorce do naśladowania. Cytuję fragmenty artykułu: "Podobnie R. Pluta (nie R. lecz B. od Bruno - przyp. aut.), szef działu inspekcji zajmujący się tą sprawą. Na zarzut opieszałości odpowiedział otwarcie "Nie jestem prokuratorem, tylko pedagogiem". Koniec jednego cytatu, a niżej drugi cytat - "Czy radomska prokuratura zawsze powierza prowadzenie śledztwa osobom potencjalnie podejrzanym i czaka biernie, aż ani sami przedstawią wyniki?" koniec cytatu. <br>Zarówno ja jak i osoby czytające ten artykuł odczytali, że potencjalnie podejrzanym jestem ja, dając mi to dość jasno do zrozumienia. <br>W swojej 34-letniej nienagannej pracy pedagogicznej posiadam parę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego