Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 43
Miejsce wydania: Kraków
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1994
nie polega jednak tylko na uczestnictwie w nakłuwaniu balonów z przeszłością.
Konkluzja "Intelektualistów" Johnsona odnosi się głównie do przyszłości.
Zacytuję na zakończenie jej najważniejszy fragment: (cytat) Nie trudno domyślić się, że książka Johnsona została przyjęta w "kręgach intelektualnych" na zachodzie - zwłaszcza w Ameryce - bez sympatii. Moim zdaniem niesłusznie.
Ani ten cytat bowiem ani cała książka to nie populistyczny manifest typu "dałoj gramotnyje".
Autor nie występuje przeciwko ludziom kompetentnym i wykształconym jako takim, a jedynie przeciw tym, którzy swoje kompetencje przekraczają.
Innymi słowy Johnson wprowadza użyteczne rozróżnienie na twórczość umysłową i "intelektualizm", traktując to ostatnie pojęcie jako synonim partactwa umysłowego, pychy i
nie polega jednak tylko na uczestnictwie w nakłuwaniu balonów z przeszłością.<br>Konkluzja "Intelektualistów" Johnsona odnosi się głównie do przyszłości.<br>Zacytuję na zakończenie jej najważniejszy fragment: (cytat) Nie trudno domyślić się, że książka Johnsona została przyjęta w "kręgach intelektualnych" na zachodzie - zwłaszcza w Ameryce - bez sympatii. Moim zdaniem niesłusznie.<br>Ani ten cytat bowiem ani cała książka to nie populistyczny manifest typu &lt;foreign&gt;"dałoj gramotnyje"&lt;/&gt;.<br>Autor nie występuje przeciwko ludziom kompetentnym i wykształconym jako takim, a jedynie przeciw tym, którzy swoje kompetencje przekraczają.<br>Innymi słowy Johnson wprowadza użyteczne rozróżnienie na twórczość umysłową i "intelektualizm", traktując to ostatnie pojęcie jako synonim partactwa umysłowego, pychy i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego