Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Chrzest ognia
Rok: 2001
enigmą. Mało kto, nawet wśród elfów, mógł pochwalić się bliższym kontaktem z Aen Saevherne. Ida wyróżniała się w grupie nie tylko kolorem włosów. W jej biżuterii nie było ani uncji kruszcu, ani karata kamienia - nosiła wyłącznie perły, korale i bursztyny.
Źródłem największych emocji była jednak w sposób oczywisty trzecia przybyła czarodziejka, Yennefer, kruczowłosa, odziana w czerń i biel, wbrew pierwszemu wrażeniu nie będąca elfką. Jej pojawienie się w Montecalvo musiało być potężnym i nie dla wszystkich miłym zaskoczeniem. Fringilla czuła bijącą od niektórych magiczek aurę antypatii i wrogości.
Gdy przedstawiano jej nilfgaardzkie czarodziejki, Yennefer zatrzymała na Fringilli fiołkowe oczy. Oczy były
enigmą. Mało kto, nawet wśród elfów, mógł pochwalić się bliższym kontaktem z Aen Saevherne. Ida wyróżniała się w grupie nie tylko kolorem włosów. W jej biżuterii nie było ani uncji kruszcu, ani karata kamienia - nosiła wyłącznie perły, korale i bursztyny. <br>Źródłem największych emocji była jednak w sposób oczywisty trzecia przybyła czarodziejka, Yennefer, kruczowłosa, odziana w czerń i biel, wbrew pierwszemu wrażeniu nie będąca elfką. Jej pojawienie się w Montecalvo musiało być potężnym i nie dla wszystkich miłym zaskoczeniem. Fringilla czuła bijącą od niektórych &lt;orig&gt;magiczek&lt;/&gt; aurę antypatii i wrogości.<br>Gdy przedstawiano jej nilfgaardzkie czarodziejki, Yennefer zatrzymała na Fringilli fiołkowe oczy. Oczy były
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego