Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
tylko dzieci. Ze słomy robiono bogato zdobione czapy "drabów". W Dobrej (województwo małopolskie) chodziły groźne "dziady śmiguśne", z wspaniale przystrojonymi nakryciami głowy. Te niedźwiedzie, draby, a zwłaszcza dziady w słomianych kostiumach i zamaskowanych twarzach, tak dalece odbiegają od stereotypu polskiej sztuki ludowej, że nieprzygotowanemu widzowi kojarzą się z wyobrażeniem afrykańskich czarowników. Należą do świata dawnych zwyczajów, strachów, przebierańców.
Plecionki zyskały w ostatnim półwieczu duża popularność. Cepelia białostocka wylansowała modę na maty słomiane. Przystosowano dawne naczynia na ziarno lub kaszę do potrzeb współczesnego konsumenta. Wiklina zainteresowali się artyści plastycy, organizując w Cepelii międzynarodowe plenery. Dla wielu młodych ludzi urządzających mieszkanie atrakcyjnym przedmiotem
tylko dzieci. Ze słomy robiono bogato zdobione czapy "drabów". W Dobrej (województwo małopolskie) chodziły groźne "dziady śmiguśne", z wspaniale przystrojonymi nakryciami głowy. Te niedźwiedzie, draby, a zwłaszcza dziady w słomianych kostiumach i zamaskowanych twarzach, tak dalece odbiegają od stereotypu polskiej sztuki ludowej, że nieprzygotowanemu widzowi kojarzą się z wyobrażeniem afrykańskich czarowników. Należą do świata dawnych zwyczajów, strachów, przebierańców. <br>Plecionki zyskały w ostatnim półwieczu duża popularność. Cepelia białostocka wylansowała modę na maty słomiane. Przystosowano dawne naczynia na ziarno lub kaszę do potrzeb współczesnego konsumenta. Wiklina zainteresowali się artyści plastycy, organizując w Cepelii międzynarodowe plenery. Dla wielu młodych ludzi urządzających mieszkanie atrakcyjnym przedmiotem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego