dotknie dorobku Konstantego A. Jeleńskiego (1922-1987), a także niezmiernie ciekawych listów, "które pisał z wielką łatwością, przy najróżniejszych okazjach: by skomentować jakieś wydarzenie, przekazać wrażenia z lektury czy z obejrzenia czegoś, przesłać ciekawy wycinek z gazety czy po prostu zastąpić spotkanie, do którego akurat nie mogło dojść z braku czasu. Listy szybkie, o dużych, wyraźnych literach stawianych czarnym długopisem, niekiedy podkreślone, wolne od troski o styl i dzięki temu zachowujące chyba lepiej niż rzeczy drukowane sposób mówienia, melodię i barwę głosu". Analogiczne, do tych tu publikowanych, pisał<br>Jeleński do Romanowiczowej o każdym nowym utworze autorki<br><hi rend="italic"> Grobów Napoleona</>, która nieomal zawsze