Typ tekstu: Blog
Tytuł: zupa-jabłkowa
Rok: 2003
że to się nie zmieni, bo po egzaminach znowu się z nim zobaczę...obiecałam mu to...
W ogóle to nie napisałam dlaczego jestem szczęśliwa...nie jest to ciekawe chyba. Tzn. jest ale baaaardzo dużo bym musiała napisać:). Powiem tyle: wreszcie go poznałam "bliżej". Te jego spojrzenie...ten uśmiech...opłacało się czekać...w końcu zmarnowany rok...ale opłacało się naprawdę:) i życzę wszystkim kogoś takie jak R., kogoś wprawiającego was w taki stan w jakim ja się teraz znajduje:)
Nawet nie musze jush terapii stosować:) bo po co:) wystarczy się popatrzeć na jakieś zdjęcie i świat jest kolorowy:)
Wiem namotałam, ale to
że to się nie zmieni, bo po egzaminach znowu się z nim zobaczę...obiecałam mu to...<br>W ogóle to nie napisałam dlaczego jestem szczęśliwa...nie jest to ciekawe chyba. Tzn. jest ale baaaardzo dużo bym musiała napisać&lt;emot&gt;:)&lt;/&gt;. Powiem tyle: wreszcie go poznałam "bliżej". Te jego spojrzenie...ten uśmiech...opłacało się czekać...w końcu zmarnowany rok...ale opłacało się naprawdę&lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; i życzę wszystkim kogoś takie jak R., kogoś wprawiającego was w taki stan w jakim ja się teraz znajduje&lt;emot&gt;:)&lt;/&gt;<br>Nawet nie musze &lt;orig&gt;jush&lt;/&gt; terapii stosować&lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; bo po co&lt;emot&gt;:)&lt;/&gt; wystarczy się popatrzeć na jakieś zdjęcie i świat jest kolorowy&lt;emot&gt;:)&lt;/&gt;<br>Wiem namotałam, ale to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego