Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Niedziela
Nr: 8
Miejsce wydania: Częstochowa
Rok: 1998
Nominatem rozpoczęły się dopiero w Rzymie. W Polsce widywaliśmy się sporadycznie, podczas spotkań z kard. Karolem Wojtyłą. Przybyłem do Rzymu z polecenia Prymasa Tysiąclecia, za staraniem abp. Bronisława Dąbrowskiego i bp. Alojzego Orszulika. Miałem pracować w Radiu Watykańskim i w Delegaturze Biura Prasowego Episkopatu Polski. Przez Delegaturę miałem już dosyć częste kontakty z Sekretarzem Osobistym Ojca Świętego. Na wyraźną prośbę bp. Szczepana Wesołego, opiekuna Emigracji, i na zlecenie Ojca Świętego Jana Pawła II, za pośrednictwem ks. Stanisława Dziwisza, zostałem skierowany do pracy wśród polskich pielgrzymów i objąłem Ośrodek "Corda Cordi". Gdy do Włoch przybyły tysiące Polaków szukających lepszych warunków życia, znów
Nominatem rozpoczęły się dopiero w Rzymie. W Polsce widywaliśmy się sporadycznie, podczas spotkań z kard. Karolem Wojtyłą. Przybyłem do Rzymu z polecenia Prymasa Tysiąclecia, za staraniem abp. Bronisława Dąbrowskiego i bp. Alojzego Orszulika. Miałem pracować w Radiu Watykańskim i w Delegaturze Biura Prasowego Episkopatu Polski. Przez Delegaturę miałem już dosyć częste kontakty z Sekretarzem Osobistym Ojca Świętego. Na wyraźną prośbę bp. Szczepana Wesołego, opiekuna Emigracji, i na zlecenie Ojca Świętego Jana Pawła II, za pośrednictwem ks. Stanisława Dziwisza, zostałem skierowany do pracy wśród polskich pielgrzymów i objąłem Ośrodek "Corda Cordi". Gdy do Włoch przybyły tysiące Polaków szukających lepszych warunków życia, znów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego