i panna, siostra utratnika tego;<br>Tej za mąż chciano, ale posagu nie było.<br>Dobrochowski na posag skarbu ruszyć musiał;<br>Lecz, aby tym bezpieczniej i bez podejźrzenia<br>Mógł dać, naprawił kogoś, jakoby od Skarbka<br>Pieniądze ze Francyjej przyniósł; wtym sam Skarbek<br>Przyjedzie i kunsztuje z onym dobrym posłem.<br>Dobrochowski odnosi dank człeka dobrego.</><br><br>Streszczenie jest niezbyt jasne i niezbyt dokładne, dodajmy więc, że siostrę Pangracza ma wziąć za żonę Szczęsny, że Pangracz w myśl zasady "zastaw się a postaw się" sam chce siostrze wyprawić wesele, a nie mając pieniędzy, usiłuje sprzedać jakąś ostatnią wioszczynę, w czym przeszkadza mu sługa Wojtowic, który dla