te rewelacyjne dotychczas efekty rozpoznania były możliwe tylko dzięki płaskiemu charakterowi terenu, na którym toczyły się właśnie walki. Skuteczność ich systemu byłaby prawdopodobnie znacznie niższa w terenie o bardziej urozmaiconej rzeźbie i w warunkach radioelektronicznego przeciwdziałania przeciwnika.<br>Wykonywane dziś zadanie nie było dla nich pierwszyzną. w obszarze tym obywali już czternastą z kolei misję. Znali więc w szczegółach zarys wybrzeża Zatoki Perskiej z wyspami Fajlaka i Bubijan, niemal każdy stały punkt terenowy i każdy od dawna pracujący w Kuwejcie iracki radar. Dwaj najbardziej uzdolnieni wręcz bezbłędnie potrafili określić nawet, który z nich otrzymał niedawno nowe części zamienne. Rutynowo więc sprawdzali ich