Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.29
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wśród pilnujących nas osób wzrosła, gdy spotkaliśmy pięciu polskich marynarzy, który z radością rzucili mi się na szyję i prosili o autografy - mówił.
- Nawet przez chwilę nie podejrzewaliśmy prezydenta Kwaśniewskiego, że jest nielegalnym imigrantem - twierdzi rzeczniczka kanadyjskiego MSZ Kimberly Phillips.
p. k., pap


KRÓTKO


Skatowane niemowlę

Do krakowskiego szpitala trafił czteromiesięczny chłopiec z Niepołomic z bardzo poważnymi objawami pobicia: z licznymi siniakami na całym ciele oraz stłuczeniem wątroby, płuca, nerki i głowy. Matka dziecka nie potrafiła wyjaśnić pochodzenia urazów. Okazało się, że dwa miesiące wcześniej chłopczyk był już w innym szpitalu z podejrzeniem urazu głowy. Wobec prawdopodobieństwa, że dziecko było maltretowane
wśród pilnujących nas osób wzrosła, gdy spotkaliśmy pięciu polskich marynarzy, który z radością rzucili mi się na szyję i prosili o autografy&lt;/&gt; - mówił.<br>&lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Nawet przez chwilę nie podejrzewaliśmy prezydenta Kwaśniewskiego, że jest nielegalnym imigrantem&lt;/&gt;&lt;/&gt; - twierdzi rzeczniczka kanadyjskiego &lt;name type="org"&gt;MSZ&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Kimberly Phillips&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;p. k., pap&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;<br>&lt;tit&gt;KRÓTKO&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;Skatowane niemowlę&lt;/&gt;<br><br>Do krakowskiego szpitala trafił czteromiesięczny chłopiec z &lt;name type="place"&gt;Niepołomic&lt;/&gt; z bardzo poważnymi objawami pobicia: z licznymi siniakami na całym ciele oraz stłuczeniem wątroby, płuca, nerki i głowy. Matka dziecka nie potrafiła wyjaśnić pochodzenia urazów. Okazało się, że dwa miesiące wcześniej chłopczyk był już w innym szpitalu z podejrzeniem urazu głowy. Wobec prawdopodobieństwa, że dziecko było maltretowane
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego