Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
gody sprawował,
Wszytkich ptaków na nie wezwał,
Gdzie je rządnie posadzono
A z ochotnością hojnie czciono.
Wszakoż wszyscy za złe mieli
Ptacy, gdy dudka widzieli
Pocześniej posadzonego,
Ptaka barzo plugawego.
Aż im siedząc wrona rzecze:
"Czemu się to dziwujecie?
Panowieć cnoty nie baczą,
Po odzieniu goście raczą.
Dudek oto, iż czubaty,
A ubiór też ma piegaty,
I gówna mu nic nie wadzą,
Przeto go wyższej posadzą".
Dziękuj, bogaczu, odzieniu,
Iżeś przez nie w takim czcieniu!
Bo, by cię z niego zwleczono,
Nędznikiem by cię baczono.

Bajka to prosta, dosadna i gniewna. Częściej jednak w morale przeważa smętna refleksja nad nieskutecznością oporu
gody sprawował,<br>Wszytkich ptaków na nie wezwał,<br>Gdzie je rządnie posadzono<br>A z ochotnością hojnie czciono.<br>Wszakoż wszyscy za złe mieli<br>Ptacy, gdy dudka widzieli<br>Pocześniej posadzonego,<br>Ptaka barzo plugawego.<br>Aż im siedząc wrona rzecze:<br>"Czemu się to dziwujecie?<br>Panowieć cnoty nie baczą,<br>Po odzieniu goście raczą.<br>Dudek oto, iż czubaty,<br>A ubiór też ma piegaty,<br>I gówna mu nic nie wadzą,<br>Przeto go wyższej posadzą".<br>Dziękuj, bogaczu, odzieniu,<br>Iżeś przez nie w takim czcieniu!<br>Bo, by cię z niego zwleczono,<br>Nędznikiem by cię baczono.&lt;/&gt;<br><br>Bajka to prosta, dosadna i gniewna. Częściej jednak w morale przeważa smętna refleksja nad nieskutecznością oporu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego