umrzeć. Przecież nikogo to nie obchodzi.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Naszych czytelników na pewno obchodzi, jaki pan właściwie jest?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Myślę, że mam poczucie humoru.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Także na swój temat?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;O tak. Poza tym jestem wytrwały, chociaż nie uparty. Staram się nikogo nie ranić. Niestety, nie zawsze można przewidzieć, jakie zachowanie kogoś skrzywdzi.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Co sprawia, że czuje się pan szczęśliwy?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Życie bez napięć, stabilność w rodzinie, spokój, rodzaj wewnętrznej ciszy i zdrowie. Prowadzę bardzo nieskomplikowane życie, a za szeroko rozumianym towarzyskim - nie przepadam.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Rozumiem, że pan żartuje. Trudno mi uwierzyć w nieskomplikowane życie "&lt;q&gt;Króla opery&lt;/&gt;", "&lt;q&gt;Największego śpiewaka operowego naszych czasów&lt;/&gt;", <br>że wymienię cytaty z &lt;name type="tit"&gt;"Newsweeka"&lt;/&gt; i "&lt;name type="tit"&gt;Sunday