Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
SIĘ Z INNĄ, ALE SYPIA ZE MNĄ
Poznałam go 3 lata temu, gdy zaczynałam pracę i byłam kompletnie zagubiona. To on mi wtedy pomagał i do tej pory mogę na niego liczyć. Nigdy nie padło z naszych ust "kocham cię", oboje nie jesteśmy wylewni, ale wiedzieliśmy, że coś do siebie czujemy. To były luźne kontakty, które zawsze kończyły się seksem. Po jakimś czasie dowiedziałam się, że on wziął ślub z dziewczyną, z którą spotykał się od wielu lat. Podobno chodziło o jakieś sprawy majątkowe, ale nigdy nie miałam odwagi go o to zapytać. Poznałam innego faceta, myślałam, że wszystko będzie OK
SIĘ Z INNĄ, ALE SYPIA ZE MNĄ<br>Poznałam go 3 lata temu, gdy zaczynałam pracę i byłam kompletnie zagubiona. To on mi wtedy pomagał i do tej pory mogę na niego liczyć. Nigdy nie padło z naszych ust "kocham cię", oboje nie jesteśmy wylewni, ale wiedzieliśmy, że coś do siebie czujemy. To były luźne kontakty, które zawsze kończyły się seksem. Po jakimś czasie dowiedziałam się, że on wziął ślub z dziewczyną, z którą spotykał się od wielu lat. Podobno chodziło o jakieś sprawy majątkowe, ale nigdy nie miałam odwagi go o to zapytać. Poznałam innego faceta, myślałam, że wszystko będzie OK
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego