Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
mówił, że zrobił to świadomie, że się spieszył. Wyraził żal, że doktorat ukazał się drukiem, bo inaczej... Żenujące tłumaczenie - nic, naprawdę nic nie miał na swoje usprawiedliwienie. I chyba też niczego nie zrozumiał.

Na Uniwersytecie Śląskim wdrożono postępowanie dyscyplinarne przeciwko Jackowi I.: - Raczej nie ma wątpliwości, że doktor I. popełnił czyn niegodny pracownika naukowego - uważa prof. Tadeusz Widła, rzecznik dyscyplinarny rektora UŚl.: - Najdrastyczniejszą karą może być wydalenie z zawodu nauczycielskiego.

Jacek I. złożył wypowiedzenie umowy o pracę.

Podsuwam honorowe, tak mi się wydaje, rozwiązanie: zrzeczenie się tytułu naukowego.

- Byłoby to jednak przyznaniem się do winy - uważa. - Również bez tego fragmentu praca
mówił, że zrobił to świadomie, że się spieszył. Wyraził żal, że doktorat ukazał się drukiem, bo inaczej... Żenujące tłumaczenie - nic, naprawdę nic nie miał na swoje usprawiedliwienie. I chyba też niczego nie zrozumiał.<br><br>Na Uniwersytecie Śląskim wdrożono postępowanie dyscyplinarne przeciwko Jackowi I.: - Raczej nie ma wątpliwości, że doktor I. popełnił czyn niegodny pracownika naukowego - uważa prof. Tadeusz Widła, rzecznik dyscyplinarny rektora UŚl.: - Najdrastyczniejszą karą może być wydalenie z zawodu nauczycielskiego.<br><br>Jacek I. złożył wypowiedzenie umowy o pracę.<br><br>Podsuwam honorowe, tak mi się wydaje, rozwiązanie: zrzeczenie się tytułu naukowego.<br><br>- Byłoby to jednak przyznaniem się do winy - uważa. - Również bez tego fragmentu praca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego