Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
cenzurą prasy zawodzą, broni się jej jako obowiązującego prawa, którego należy przestrzegać, z szacunku dla własnego narodu, w obronie przed "plotkami pochodzącymi od ludzi złej woli albo źle poinformowanych" lub przed opiniami szkalującymi rzeczy święte i nietykalne. Ten argument opiera się na fałszywym pozorze. Ma on umocnić uczucia narodowe a czyni użytek z poglądu poniżającego naród.

Obrona cenzury jako prawa społecznie ustanowionego jest nadużyciem tego pojęcia, gdyż cenzura jest usankcjonowanym bezprawiem, mierzącym świat podwójną miarą.

Prawo które nie zajmuje się działaniem a przekonaniem lub tendencją działającego jest niezgodne z istotą prawa. Jak Marks żartobliwie dodał, lepiej już strzyc brody urzędowo, jak to
cenzurą prasy zawodzą, broni się jej jako obowiązującego prawa, którego należy przestrzegać, z szacunku dla własnego narodu, w obronie przed "plotkami pochodzącymi od ludzi złej woli albo źle poinformowanych" lub przed opiniami szkalującymi rzeczy święte i nietykalne. Ten argument opiera się na fałszywym pozorze. Ma on umocnić uczucia narodowe a czyni użytek z poglądu poniżającego naród.<br>&lt;gap&gt;<br>Obrona cenzury jako prawa społecznie ustanowionego jest nadużyciem tego pojęcia, gdyż cenzura jest usankcjonowanym bezprawiem, mierzącym świat podwójną miarą.<br>&lt;gap&gt;<br>&lt;page nr=33&gt; Prawo które nie zajmuje się działaniem a przekonaniem lub tendencją działającego jest niezgodne z istotą prawa. Jak Marks żartobliwie dodał, lepiej już strzyc brody urzędowo, jak to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego