Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
nie wiedziałam, kogo. Pragnęłam też pracować, nie wiedząc jeszcze nad czym i jak, i dlaczego?... A może by tak spróbować uczyć te dwie przyjęte do domu dziewczynki ze zubożałej szlacheckiej rodziny? A może założyć w jednym z dużych pokoi szkółkę wiejską dla chłopskich dzieci?"...

Te "fantazje społecznołoświatowe" mocno irytowały męża, czyniąc go tym samym jeszcze bardziej obcym Elizie. W końcu powiedziała sobie, nie kryjąc się z tym i przed rodziną: - Jestem z nim nieszczęśliwa, nie jestem kochana i sama go nie kocham. Opuszczę Ludwinów, odjadę do swojej Milkowszczyzny.

...Powstanie 63 roku opóźni to niesłychanie śmiałe jak na tamtejsze obyczaje postanowienie. Legenda
nie wiedziałam, kogo. Pragnęłam też pracować, nie wiedząc jeszcze nad czym i jak, i dlaczego?... A może by tak spróbować uczyć te dwie przyjęte do domu dziewczynki ze zubożałej szlacheckiej rodziny? A może założyć w jednym z dużych pokoi szkółkę wiejską dla chłopskich dzieci?"...<br><br>Te "fantazje społecznołoświatowe" mocno irytowały męża, czyniąc go tym samym jeszcze bardziej obcym Elizie. W końcu powiedziała sobie, nie kryjąc się z tym i przed rodziną: - Jestem z nim nieszczęśliwa, nie jestem kochana i sama go nie kocham. Opuszczę Ludwinów, odjadę do swojej Milkowszczyzny.<br><br>...Powstanie 63 roku opóźni to niesłychanie śmiałe jak na tamtejsze obyczaje postanowienie. Legenda
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego