Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
granicą, z drugiej - mówi, że na służbę w obcym wojsku trzeba mieć zgodę polskich instytucji wojskowych. Taki poborowy, jeśli nie zrzekł się polskiego obywatelstwa, teoretycznie powinien odbyć służbę w polskiej armii. Myślę, że gdyby taka sprawa trafiła do nas, to nie wydano by wyroku z uwagi na niską społecznie szkodliwość czynu."

(W rozmowie z Janem Maszczykiem, "Dziennik Zachodni", 5. V)


Prof. Stefan Kozłowski, b. minister ekologii:

"-... Zbyt naiwnie przy Okrągłym Stole uważaliśmy, że jeśli chłop ma własność, to może zrobić z nią co chce, licząc na jego wyższą kulturę i na to, że będzie przede wszystkim o tę własność dbał. Nieopatrznie
granicą, z drugiej - mówi, że na służbę w obcym wojsku trzeba mieć zgodę polskich instytucji wojskowych. Taki poborowy, jeśli nie zrzekł się polskiego obywatelstwa, teoretycznie powinien odbyć służbę w polskiej armii. Myślę, że gdyby taka sprawa trafiła do nas, to nie wydano by wyroku z uwagi na niską społecznie szkodliwość czynu."<br><br>(W rozmowie z Janem Maszczykiem, "Dziennik Zachodni", 5. V)&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>Prof. Stefan Kozłowski, b. minister ekologii:<br><br>"-... Zbyt naiwnie przy Okrągłym Stole uważaliśmy, że jeśli chłop ma własność, to może zrobić z nią co chce, licząc na jego wyższą kulturę i na to, że będzie przede wszystkim o tę własność dbał. Nieopatrznie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego