przede wszystkim marka, znak towarowy, dobrze prosperujący biznes.<br><br>Jeszcze jedna, nie mniej udana marka niż Marinina, to Daria Doncowa. W odróżnieniu od podpułkownik Aleksiejewej, Agrippina Wasiliewa jest zawodową dziennikarką. Powieści kryminalne zaczęła pisać stosunkowo późno, w wieku 46 lat, podczas pobytu w szpitalu. Nie wiem, czy dziennikarka Doncowa w młodości czytywała Chmielewską, ale jest bardzo podobna do tych dam, które fascynowały się polską pisarką. To właśnie Doncowej udało się zyskać miano rosyjskiej Chmielewskiej. Marinina pisze z większą powagą, a jej bohaterowie zwykle mają trudne życie. Natomiast Doncowa tworzy ironiczne kryminały - takie, o jakich rosyjscy czytelnicy marzyli w latach 70. ubiegłego stulecia