Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się, że nie wiedzą, komu sprzedają kokę. Ale to nie jest prawda - przekonuje pułkownik. - Oni po prostu sprzedają każdemu, kto zapłaci. Osią tego konfliktu jest to, że ci ludzie nie chcą zrozumieć, że uczestniczą w produkcji nielegalnej substancji. Nie rozumieją konsekwencji tego, co robią.

Na pytanie, czy wojnę z kokainą da się wygrać, oficer zamyśla się. - Może już za 2-3 lata ostatecznie zlikwidujemy kokę w Chapare. Ale w pełni tego problemu nigdy nie da się pokonać.

Boliwijskie mrówki

Punkt kontrolny na granicy Chapare w San Jacinto. 2 godziny drogi dalej jest Cochabamba. Tragarze za tym punktem mogą już czuć się bezpieczni
się, że nie wiedzą, komu sprzedają kokę. Ale to nie jest prawda - przekonuje pułkownik. - Oni po prostu sprzedają każdemu, kto zapłaci. Osią tego konfliktu jest to, że ci ludzie nie chcą zrozumieć, że uczestniczą w produkcji nielegalnej substancji. Nie rozumieją konsekwencji tego, co robią.<br><br>Na pytanie, czy wojnę z kokainą da się wygrać, oficer zamyśla się. - Może już za 2-3 lata ostatecznie zlikwidujemy kokę w Chapare. Ale w pełni tego problemu nigdy nie da się pokonać.<br><br>&lt;tit&gt;Boliwijskie mrówki&lt;/&gt;<br><br>Punkt kontrolny na granicy Chapare w San Jacinto. 2 godziny drogi dalej jest Cochabamba. Tragarze za tym punktem mogą już czuć się bezpieczni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego