Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
szokujących.

Plebania św. Brygidy w stanie wojennym była zapleczem działalności opozycyjnej. Tu konspiratorzy i ich rodziny znajdowali pomoc materialną, uzyskiwali porady prawne. Tu urzędował zwolniony z internowania Lech Wałęsa. Tu spotykał się z zagraniczną prasą, z różnymi osobistościami. Zasługi księdza dla "S" są bezsporne - ocenia jeden z prominentnych działaczy. Nie da się go nagle wymazać gumką myszką.

- Prałat mi wisi, ale nie wisi mi etos Solidarności - komentuje dosadnie ktoś inny. Twierdzą, że wstyd ich ogarnia na samą myśl, iż śledztwo, na razie prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie, mogłoby dać efekty w postaci prokuratorskich zarzutów. Niektórzy wspominają, jak się wstydzili
szokujących.<br><br>Plebania św. Brygidy w stanie wojennym była zapleczem działalności opozycyjnej. Tu konspiratorzy i ich rodziny znajdowali pomoc materialną, uzyskiwali porady prawne. Tu urzędował zwolniony z internowania Lech Wałęsa. Tu spotykał się z zagraniczną prasą, z różnymi osobistościami. Zasługi księdza dla "S" są bezsporne - ocenia jeden z prominentnych działaczy. Nie da się go nagle wymazać gumką myszką.<br><br>- Prałat mi wisi, ale nie wisi mi etos Solidarności - komentuje dosadnie ktoś inny. Twierdzą, że wstyd ich ogarnia na samą myśl, iż śledztwo, na razie prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie, mogłoby dać efekty w postaci prokuratorskich zarzutów. Niektórzy wspominają, jak się wstydzili
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego