Andrzeju!</><br><who1>Fajne, nie?</><br><who2>Ładnie powiedziałeś.</><br><who1>Trochę <gap> ale fajne, nie?</><br><who2>Tak.</><br><who1>Tu jesteśmy.</><br><who2>No i niebieski ...</><br><who1>I w ogóle opowieść...</><br><who2> <gap> Jana Pawła.</><br><who1>Co dzisiaj robiłaś?</><br><who2>Co dzisiaj robiłam? Prawdę mówiąc niewiele dzisiaj robiłam. </><br><who1>Z kim?</><br><who2>Sama robiłam i niewiele, to znaczy praktycznie niewiele robiłam, wcale nie robiłam. <gap> Tak?</><br><who1>To możesz mi dać.</><br><who2>Tak?</><br><who1>Tak, o tak...</><br><who2>gdzie ty pracujesz w końcu? </><br><who1>Co?</><br><who2>Gdzie ty pracujesz w końcu?</><br><who1>Co?</><br><who2>Gdzie ty pracujesz?</><br><who1>Tu. Chodzę na przerwę obiadową, o godzinie szesnastej i zjadam <gap> </><br><who2>Pleć pleciugo.</><br><who1>Nie plotę pleciugo! Dlatego, że tam pracuję, babo jedna...</><br><who2>gdzie?</><br><who1>Tam, o tam, o, tam, o, o...</><br><who2>a co