Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
bardzo możliwy. Według ich ustaleń, zanim ogień zaczął się rozprzestrzeniać, doszło do "silnej emisji energii cieplnej, której źródłem mogły być środki pirotechniczne lub jakiś łatwo palny płyn".
Początkowo dopuszczano, że przyczyną pożaru mógł być niezgaszony papieros lub iskra elektryczna. Obie te wersje szybko jednak odrzucono. Poddasze było czyste, a stropy dachu zbyt grube, aby mogły zająć się od papierosa. Wszystkie przewody elektryczne były zaś umieszczone w specjalnych metalowych rurkach, a ewentualna siła spięcia byłaby zbyt mała (na poddaszu paliły się tylko żarówki), aby spowodować duże iskrzenie. Odpadła również wersja z przypadkowo wrzuconą petardą, gdyż okazało się że wszystkie okna były zabezpieczone
bardzo możliwy. Według ich ustaleń, zanim ogień zaczął się rozprzestrzeniać, doszło do &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"silnej emisji energii cieplnej, której źródłem mogły być środki pirotechniczne lub jakiś łatwo palny płyn"&lt;/&gt;&lt;/&gt;.<br>Początkowo dopuszczano, że przyczyną pożaru mógł być niezgaszony papieros lub iskra elektryczna. Obie te wersje szybko jednak odrzucono. Poddasze było czyste, a stropy dachu zbyt grube, aby mogły zająć się od papierosa. Wszystkie przewody elektryczne były zaś umieszczone w specjalnych metalowych rurkach, a ewentualna siła spięcia byłaby zbyt mała (na poddaszu paliły się tylko żarówki), aby spowodować duże iskrzenie. Odpadła również wersja z przypadkowo wrzuconą petardą, gdyż okazało się że wszystkie okna były zabezpieczone
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego