Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
ze śmieciem. W rękach trzymał kurczowo latawca, Anielka, dokuczliwa i zła, wrzeszczała, ciągnąc za szmaciany ogon, lecz Boruch zapatrzony nie słuchał. W rozwartym oknie domu naprzeciw stała pani, którą już trochę znał, straszna i pociągająca zarazem. Pani czesała grzebieniem włosy krótkie, lecz bujne, wzrokiem zaś błądziła gdzieś ponad kominem ich dachu. Najstraszniejsze było, że nie miała na sobie sukni. Koronkowa kremowa koszula zwisała z jednego ramienia, widać było nagie ciało i przedziwnie różową pierś. Ten nienaturalny różowy kolor skóry zaniepokoił Borucha. Wydał mu się wyraźnie straszny, a jednocześnie słodkawy i Boruch był przekonany, że gdyby polizać językiem, to skóra miałaby smak
ze śmieciem. W rękach trzymał kurczowo latawca, Anielka, dokuczliwa i zła, wrzeszczała, ciągnąc za szmaciany ogon, lecz Boruch zapatrzony nie słuchał. W rozwartym oknie domu naprzeciw stała pani, którą już trochę znał, straszna i pociągająca zarazem. Pani czesała grzebieniem włosy krótkie, lecz bujne, wzrokiem zaś błądziła gdzieś ponad kominem ich dachu. Najstraszniejsze było, że nie miała na sobie sukni. Koronkowa kremowa koszula zwisała z jednego ramienia, widać było nagie ciało i przedziwnie różową pierś. Ten nienaturalny różowy kolor skóry zaniepokoił Borucha. Wydał mu się wyraźnie straszny, a jednocześnie słodkawy i Boruch był przekonany, że gdyby polizać językiem, to skóra miałaby smak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego