Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.30 (5)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
dzieje w kraju w kategoriach wojny domowej. Najczęściej mówi się o bandytach, fundamentalistach, terrorystach, lokalnych szowinizmach lub waśniach etnicznych. Reżimy stronią od określenia wojny domowej, obawiając się utraty prestiżu. Niekiedy władza centralna przyczynia się do przedłużania konfliktów. W Trzecim Świecie nie ma szans na to, by zostały one rozstrzygnięte w dającej się przewidzieć perspektywie. Wewnętrznym niesnaskom towarzyszy rozkład tkanki społecznej i katastrofa humanitarna. Państwa są zbyt wycieńczone, aby ulżyć niedoli poszkodowanych. Natomiast mocarstwa obce nie interweniują. Ich interesy w tamtych stronach mają bowiem małą skalę, nie uprawomocniającą ingerencji. Co innego, gdy do walk dochodzi w Europie, kluczowym rejonie świata. Angażują się wszyscy. Na
dzieje w kraju w kategoriach wojny domowej. Najczęściej mówi się o bandytach, fundamentalistach, terrorystach, lokalnych szowinizmach lub waśniach etnicznych. Reżimy stronią od określenia wojny domowej, obawiając się utraty prestiżu. Niekiedy władza centralna przyczynia się do przedłużania konfliktów. W Trzecim Świecie nie ma szans na to, by zostały one rozstrzygnięte w dającej się przewidzieć perspektywie. Wewnętrznym niesnaskom towarzyszy rozkład tkanki społecznej i katastrofa humanitarna. Państwa są zbyt wycieńczone, aby ulżyć niedoli poszkodowanych. Natomiast mocarstwa obce nie interweniują. Ich interesy w tamtych stronach mają bowiem małą skalę, nie uprawomocniającą ingerencji. Co innego, gdy do walk dochodzi w Europie, kluczowym rejonie świata. Angażują się wszyscy. Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego