Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
nie wiedziałem, co z moimi bliskimi. I nadal nie wiedziałem, kiedy będę mógł wrócić.
Mieszkałem wtedy na ulicy Manuela. Gdy minąwszy jasno oświetlony Kościół Św. Magdaleny wyszedłem na Plac Verdun - spotkałem Magdę.
*
Obudziłem się z przeświadczeniem, że dzieje się ze mną coś ważnego, coś, co ma decydujące znaczenia dla mojego dalszego życia. Po chwili dopiero uświadomiłem sobie, że jestem u siebie w domu i po prostu budzik wyrwał mnie ze snu, jak zwykle o 6 rano. Że o 7.10 mam pociąg do Warszawy, na który muszę zdążyć, jeśli chcę dojechać na czas na zajęcia. Muszę wyciągnąć nogę spod kołdry, jedną
nie wiedziałem, co z moimi bliskimi. I nadal nie wiedziałem, kiedy będę mógł wrócić.<br>Mieszkałem wtedy na ulicy Manuela. Gdy minąwszy jasno oświetlony Kościół Św. Magdaleny wyszedłem na Plac Verdun - spotkałem Magdę.<br>*<br>Obudziłem się z przeświadczeniem, że dzieje się ze mną coś ważnego, coś, co ma decydujące znaczenia dla mojego dalszego życia. Po chwili dopiero uświadomiłem sobie, że jestem u siebie w domu i po prostu budzik wyrwał mnie ze snu, jak zwykle o 6 rano. Że o 7.10 mam pociąg do Warszawy, na który muszę zdążyć, jeśli chcę dojechać na czas na zajęcia. Muszę wyciągnąć nogę spod kołdry, jedną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego