Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
Ale zrozum, że tam jest
Taka jest kolej rzeczy.
ale z drugiej ulicy ciągną te, bo akurat że działka jest od drogi do drogi.
No widzisz. Książeczka to jakaś taka nie bardzo.
A Waldek se wytyczył drogę, urząd kupił od niego, nie? A ja bym miał szambo.
No jak? Za darmo byś chciał?
Co?
Za darmo?
No jak za darmo? Jak by mniej dróg, mniej działek prywatnych wytyczali, nie?
No właśnie.
Ano nic. To tak... Jeszcze teraz zrobili, że mniej niż dziesięć metrów droga szerokości.
Żeby się dwa TIR-y zmieściły.
No.
Nieraz takie drogi porobią, jak te stare drogi, nie. I
Taka jest kolej rzeczy.
ale z drugiej ulicy ciągną te, bo akurat że działka jest od drogi do drogi.
No widzisz. Książeczka to jakaś taka nie bardzo.
A Waldek se wytyczył drogę, urząd kupił od niego, nie? A ja bym miał szambo.
No jak? Za darmo byś chciał?
Co?
Za darmo?
No jak za darmo? Jak by mniej dróg, mniej działek prywatnych wytyczali, nie?
No właśnie.
Ano nic. To tak... Jeszcze teraz zrobili, że mniej niż dziesięć metrów droga szerokości.
Żeby się dwa TIR-y zmieściły.
No.
Nieraz takie drogi porobią, jak te stare drogi, nie. I
Ale zrozum, że tam jest <gap></><br><who8>Taka jest kolej rzeczy.</><br><event desc="voices"><br><who2><gap> ale z drugiej ulicy ciągną te, bo akurat że działka jest od drogi do drogi.</><br><who8>No widzisz. Książeczka to jakaś taka nie bardzo.</><br><who2>A Waldek <orig reg="sobie">se</> wytyczył drogę, urząd kupił od niego, nie? A ja bym miał szambo. </><br><who8>No jak? Za darmo byś chciał?</><br><who2>Co?</><br><who8>Za darmo?</><br><who2>No jak za darmo? Jak by mniej dróg, mniej działek prywatnych wytyczali, nie?</><br><who8>No właśnie. </><br><who2>Ano nic. To tak... Jeszcze teraz zrobili, że mniej niż dziesięć metrów droga szerokości.</><br><who5>Żeby się dwa TIR-y zmieściły.</><br><who8>No. <vocal desc="laugh"></><br><who2>Nieraz takie drogi porobią, jak te stare drogi, nie. I
